Ja tez wedze!!!Twoje wyglada swietnie az mi szczena opadla ozor sie wytoczyl:))) Jaka masz wedzareczke?,jesli moge zapytac:) Ja to mam taka juz leciwa zakupiona dawno w Home Depot.
No oczywiscie, ze mozesz Maga - moja to "Smokin-It Model #1" - elektryczna, taka wolalam, bo mniej tanczenia przy niej - wlaczasz do kontaktu, i tylko musisz pilnowac kiedy drzewa dolozyc, by byl dymek. Ciagle sie ucze....cgyba za duzo dymu robila, a za krotko pieklam, bo efekt koncowy (miekkosc miesa) nie byl najlepszy. A Ty masz taka na brykiety?
Sprawdzilam fajny na gaz...Ja wlasnie przymierzam sie do ryb. Gdzies wyczytalam, ze jak uwedzisz rybe, to smoker zawsze juz bedzie "pachnial" jak ryba, i narazie nie chcialam go "zasmrodzic", ale stwierdzila, ze co to - przeciez moj i co mi zalezy jak bedzie pachnial. Jutro jedziemy na ryby nad Zatoke mexykanska. Jak zlapiemy cos to moze skusze sie by uwedzic...uwielbiam polskiego wedzonego wegorza....
Ja tez wedze!!!Twoje wyglada swietnie az mi szczena opadla ozor sie wytoczyl:)))
ReplyDeleteJaka masz wedzareczke?,jesli moge zapytac:)
Ja to mam taka juz leciwa zakupiona dawno w Home Depot.
No oczywiscie, ze mozesz Maga - moja to "Smokin-It Model #1" - elektryczna, taka wolalam, bo mniej tanczenia przy niej - wlaczasz do kontaktu, i tylko musisz pilnowac kiedy drzewa dolozyc, by byl dymek. Ciagle sie ucze....cgyba za duzo dymu robila, a za krotko pieklam, bo efekt koncowy (miekkosc miesa) nie byl najlepszy. A Ty masz taka na brykiety?
DeleteJa mam cos w ten desen,tylko starszy model i juz wymaga wymiany
ReplyDeletehttp://www.homedepot.com/webapp/wcs/stores/servlet/ProductDisplay?productId=203223794&storeId=10051&langId=-1&catalogId=10053&ci_sku=203223794&ci_kw=%7bkeyword%7d&kwd=%7bkeyword%7d&cm_mmc=shopping-_-googleads-_-pla-_-203223794&ci_gpa=pla#.UR0BmKXa8s8
Wedzi fajnie,najczesciej wedze ryby.Wedze normalnym drewnem,nie brykietami.
Sprawdzilam fajny na gaz...Ja wlasnie przymierzam sie do ryb. Gdzies wyczytalam, ze jak uwedzisz rybe, to smoker zawsze juz bedzie "pachnial" jak ryba, i narazie nie chcialam go "zasmrodzic", ale stwierdzila, ze co to - przeciez moj i co mi zalezy jak bedzie pachnial. Jutro jedziemy na ryby nad Zatoke mexykanska. Jak zlapiemy cos to moze skusze sie by uwedzic...uwielbiam polskiego wedzonego wegorza....
Delete